Sprzęt górski – świadome zakupy, czyli na co zwrócić uwagę pakując swój pierwszy plecak w góry.
Każda osoba, która chce rozpocząć swoją przygodę z górami prędzej czy później stanie przed dylematem zakupy sprzętu górskiego na wyjazd.
I o ile kiedy będą to wyjazdy w polskie góry np. Tatry, tego sprzętu nie będzie sporo do kupienia.
To już wybierając się w świat, w góry znacznie wyższe, lista niezbędnych rzeczy do zabrania będzie już kilku stronnicowa.
Wiem, też to kiedyś przechodziłam.
Kiedy zapragnęłam pierwszy raz pojechać w góry wyższe niż Tatry stanęłam przed dylematem zakupu sprzętu biwakowego i wspinaczkowego. Bez doświadczenia, wiedzy i możliwości wsparcia. No bo nikt z mojego najbliższego otoczenia nigdy nie był tak wysoko w górach.
Oczywiście przy okazji popełniłam wiele błędów, kupiłam wiele rzeczy, które albo mi się kompletnie nie sprawdziły w górach, albo co gorsza nigdy nie zabrałam je w góry.
Dlatego też postanowiłam napisać ten post, aby skrócić wam drogę testów i rozczarowań w przygotowaniu przed wyjazdem. A przede wszystkim wskazać ten sprzęt, na który moim zdaniem warto na początku nie oszczędzać.
Na swoim blogu wielokrotnie poruszałam kwestie sprzętu górskiego. Znajdziesz tam mnóstwo postów, gotowych list pakowania i porad co warto zabrać ze sobą w podziale na konkretne szczyty, które odwiedziłam.
Jeśli taka tematyka cię interesuje to wszystkie wpisy o sprzęcie górskim znajdziesz tutaj.
Tyle słowem wstępu. Zaczynamy.
Sprzęt górski – Jak się za to zabrać?
Na sam początek warto przygotować listę wszystkich rzeczy, jakie zamierzamy zabrać ze sobą w góry i na cały swój wyjazd.
Proponuje wypisać wszystkie rzeczy, które przyjdą w danym momencie wam do głowy i będą waszym zdaniem niezbędne na wyprawie.
Wiem, że na początku nie jest to łatwe, dlatego też polecam skorzystać z mojej gotowej listy wyjazdowej, która pobierzesz tutaj.
Kiedy twoja lista będzie już w miarę kompletna czas na odhaczanie na niej tych rzeczy, które:
– już posiadasz, bo zabierasz je na wyjazdy w polskich górach,
– możesz wypożyczyć od znajomych, którzy też tak jak ty jeżdżą w góry lub wypożyczyć ze sklepów górski, które czasem udostępniają sprzęt górski. Czasem agencje wyprawowe mają taką opcje wypożyczenia sprzętu za dodatkową opłatą. Upewnij się, czy nie będziesz mógł z takiej opcji skorzystać podczas swojego wyjazdu.
– niestety będziesz zmuszony zakupić.
Po takiej wstępnej analizie, czas sporządzić listę zakupową. A następnie oszacować mniej więcej ceny poszczególnych rzeczy z listy i skonfrontować z własnymi możliwościami finansowymi.
Spodziewam się, że ten moment może być mało przyjemny, ale pocieszę was.
Sprzęt górski rzadko, na prawdę rzadko kiedy ulega zniszczeniu po jednym wyjeździe. Raz kupiony naprawdę będzie służył wam przez lata.
No może oprócz choćby namiotów, ale one najbardziej wystawione są na warunki zewnętrzne w górach. Reszta rzeczy praktycznie jest niezniszczalna.
Poza tym jeżeli wiecie, że w przyszłości planujecie częściej jeździć w góry i nie będzie to tym razem wasza jednorazowa przygoda, to tym bardziej warto zakupić lepszy sprzęt górski. No bo przecież starczy on na lata.
Na koniec najważniejsza kwestia nie musicie kupować wszystkie od razu z przysłowiowej najwyższej pułki cenowej. Oczywiście warto zwracać uwagę na cenę, ale jedynie w odniesieniu do jakości i naszych indywidualnych preferencji co do sprzętu.
Poniżej wymieniłam te elementy sprzętu górskiego, na których nie warto oszczędzać.
W odniesieniu do każdej rzeczy wskazałam też kilka cech na które warto zwrócić uwagę przy ich zakupie.
Sprzęt górski – buty wysokogórskie
Buty wysokogórskie, to ta część garderoby na której moim zdaniem nie warto oszczędzać.
Dobrze dobrane do warunków atmosferycznych obuwie wysokogórskie do warunków to więcej niż połowa sukcesu w ochronie naszych palców stóp przed ewentualnymi odmrożeniami.
Niestety buty wysokogórskie są dość drogie i obok sprzętu biwakowego pochłoną dość sporą część naszego planowanego wyprawowego budżetu.
Jak dobrze wybrać buty w góry wysokie?
Ja przy wyborze butów wysokogórskich kieruje się wysokością, położeniem i typem danego szczytu.
Dlatego też w swojej szafie mam inne buty w Tatry, zarówno te zabierane latem jak i zima. Inne buty na szczyty o wysokości ok. 5600 m n.p.m., a inne do gór znacznie wyższych, czyli do ponad 7000 m n.p.m.
Na szczyty typu wulkanicznego, o wysokości powyżej 5000 m n.p.m., pokryte stała pokrywą śnieżną zabieram buty ze sztywna podeszwą. Mimo, że ciężko się w nich porusza w kamienistym terenie, to dobrze chronią palce stóp przed niskimi temperaturami w wyższych partiach szczytu.
Tego typu obuwie genialnie sprawdzi się w terenie wymagającym zakładania raków. Na lodowcach i śnieżnych stokach.
W przypadku wejść na szczyty z elementami wspinania sportowego np. na szczyt Matterhorn, polecam zabrać obuwie górskie masywne, ale z bardziej elastyczna podeszwą. Oczywiście mam tutaj na myśli porę letnią.
Buty wysokogórskie rzadko ulegają uszkodzeniom, więc starczają na lata. Ja swoje pierwsze tego typu obuwie kupiłam w 2012 roku. Co prawda mają lekkie zadrapania i uszkodzenia, ale nie wpływa to na ich jakość i funkcjonalność. Nadal w górach sprawdzają się świetnie.
Przy wyborze wysokogórskich butów warto zwrócić uwagę na ich rozmiar i uwzględnić ewentualna dodatkową warstwę skarpet. U mnie zazwyczaj są to dwie dość grube skarpety.
Oczywiście należy pamiętać, aby palce u stóp miały jednać swobodę poruszania się wewnątrz buta. Dzięki temu nie ograniczamy przepływu krwi i może nas to uchronić przed ewentualnymi lekkimi odmrożeniami.
Sprzęt górski – namiot
Bardzo ciężko jest znaleźć dobry jakościowo i odpowiedni funkcjonalnie namiot wysokogórski. Do tego jeszcze w rozsądnej cenie.
Przed wyjazdem na Elbrus w 2015 roku dość sporo czasu poświęciłam, na to aby znaleźć namiot lekki, jednoosobowy i o konstrukcji iglo.
Po wielu poszukiwania, jak się okazało nie miałam zbyt dużego wyboru. Moje namiotowe warunki spełniał tylko namiot MSR.
Nie był tani. Ale jak na razie nigdy się na nim nie zawiodłam. Służył mi do 2020 roku.
W sumie to wciąż nadaje się do spania w górach, ale trochę trzeba go naprawić.
Odpowiedni namiot w górach wysokich to podstawa przy każdym wyjeździe, oczywiście kiedy zamierzamy spać pod chmurką.
Namiot warto dobierać do warunków klimatycznych. W górach niejednokrotnie występuje silny wiatr, a w wyższych partiach pada śnieg.
Warto też dobrać namiot do własnych preferencji indywidualnych. U mnie jest to niska waga i konstrukcja namiotu typu iglo. Dzięki niej mogę bez problemu przemieszczać się wewnątrz namiotu i przygotowywać w nim posiłki.
Co do zasady w górach wysokich nie używa się śledzi. Namioty mocowane są za pomocą kamieni lub śniegu. Dobrze by było gdyby taki namiot miał fartuchy śnieżne. No ale przy uwzględnieniu niskiej wagi sprzętu to niestety rzadkość.
O namiocie MSR już sporo pisałam na blogu, więc jeśli kogoś ten temat interesuje to zapraszam tutaj i tutaj.
Sprzęt w góry – śpiwór
Śpiwór to kolejny sprzęt wysokogórski, który jeśli jest już drogi to z pewnością wart jest swojej ceny.
Dobry śpiwór to przede wszystkich ochrona przed niskimi temperaturami, a tym samym dobre wysypianie i odpowiednia regeneracja organizmu w nocy.
Osobiście polecam rozejrzeć się za śpiworem puchowym. Jest ciepły i zajmuje mniej miejsca po spakowaniu. Podczas moich wyjazdów sprawdza się znakomicie.
Swój śpiwór kupiłam w 2012 roku i do dzisiaj towarzyszy mi na niemal każdym wyjeździe.
Śpiwór puchowy dobrze przechowywany w szerokim worku i regularnie wietrzony, będzie nam służyć przez całe życie. Tak więc warto zastanowić się nad droższym zakupem.
Przy wyborze odpowiedniego śpiwora warto zwrócić uwagę na rodzaj puchu i wypełnienie. Po za tym fajnie gdy śpiwór jest typu mumia z zamkiem dostosowanym dla osób prawo lub leworęcznych. To naprawdę ułatwia życie.
Co warto, ale nie koniecznie
Zdecydowanie warto więcej czasu poświęcić przy wyborze odpowiednich rzeczy typowo puchowych.
Mam tutaj na myśli kurkę puchową lub łapawice puchowe.
Myślę, że zarówno jak przy wyborze śpiworu, tak i w przypadku części puchowej garderoby warto wybrać coś dobrego. Nawet w tej wyższej cenie.
Poza tym są to też te rzeczy górskie, które ciężko jest zniszczyć na wyjeździe, więc posłużą na lata.
Co do pozostałego sprzętu z górskiej listy, to moim zdaniem niekoniecznie muszą być drogie lub idealnie dobrane. A już na pewno nie na pierwszym naszym wyjeździe w góry.
Na spokojnie z czasem będzie możliwość wymiany części zużytego sprzętu lub tego niespełniającego waszych potrzeb. Bo z każdym górskim wyjazdem będziecie znać swoje preferencje i wasza świadomość dotycząca górskiego sprzętu też znacznie wzrośnie.
Mam nadzieje, że dzisiejszy wpis choć trochę pomoże wam w zakupie sprzętu górskiego.
A jeżeli nadal masie wątpliwości w wyborze sprzętu w góry to zapraszam do lektury wpisu tutaj.
Tradycyjnie w kwestiach różnych pytań zapraszam do kontaktu poprzez formularz kontaktowy lub maila kontak@magdalenaboczek.com.
Zapraszam także do obserwacji mojego konta na Instagramie, gdzie na bieżącą pokazuje wam co u mnie się dziej oraz polubienia strony na Facebook’u, gdzie pojawia się więcej górskich wpisów.
Z górskimi pozdrowieniami
.
.
Opis fotografii:
Zdjęcie 1 – Widok w BC pod Chachani, Peru.
Zdjęcie 2 – Widok ze szczytu Huayna Potosi, Boliwia.